Szanuj swoje zdrowie, ciało, umysł, swoje wysiłki. To jest najgorsze co możemy sobie zrobić. Zaprzepaścić cały swój wysiłek. Nasz organizm jest wycieńczony tak jak i my, nasza psychika. Ciągłe tycie, chudnięcie - to nas niszczy. Więc gdy już bierzemy się za to całe odchudzanie. Przemyślmy to czy jest nam na pewno potrzebne, czy może wystarczy mała zmiana np dodanie aktywności fizycznej czy zamiana słodyczy na owoce. Pamiętajmy że ciągłymi próbami, poddawanie się i siedzenie w takim błędnym kole. Osłabimy naszą psychikę, nasz organizm będzie tym wszystkim zmęczony. Ja niestety uświadomiłam to sobie po serii porażek. Dopiero teraz. W sumie to dziś, pisząc tego posta. Znajdźmy nasz własny środek na odchudzanie, życie, dietę, stres.
Walcz o siebie. Ja też powalczę :)
